Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w rywalizacji o 7 miejsce na zakończenie sezonu PlusLigi, dwukrotnie ulegli ekipie PSG Stali Nysa – 1:3 oraz 0:3. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera zakończyli tym samym sezon na 8. pozycji.
Zaledwie dwa dni po odpadnięciu z fazy play-off, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn przystąpili do rywalizacji o 7 miejsce na zakończenie sezonu. Rywalem akademików z Kortowa była ekipa PSG Stali Nysa. Przed piątkowym starciem, trener Javier Weber dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie – na boisku zobaczyliśmy m.in. Dawida Siwczyka czy Kamila Szymenderę, którzy mniej grali na przestrzeni całego sezonu.
Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur tylko w drugim, wygranym secie, była w stanie nawiązać wyrównaną walkę z przeciwnikiem. Akademicy z Kortowa na przestrzeni całego spotkania popełniali proste błędy w obronie, jak i samej komunikacji. Gospodarze wygrali 3:1, będąc o krok od zajęcia 7 miejsca.
– Przede wszystkim nie graliśmy dziś odpowiednio dobrze w systemie, w którym gramy przez cały sezon. Drużyna wyglądała też inaczej – nie miała takiej siły ognia na zagrywce, była bardziej zbilansowana. Floatem ciężko było odrzucić zawodników Stalil od siatki. Lepsze przyjęcie i mądrzejsze rozwiązania w ataku mogły dać nam zwycięstwo – stwierdził Mateusz Nykiel po piątkowej porażce w Nysie na antenie Radia UWM FM.
Do rewanżowego starcia doszło w poniedziałek w Iławie. Chcąc wygrać dwumecz, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur musiała wygrać aż cztery set – trzy w „normalnym” spotkaniu oraz jeden dodatkowy, tzw. złoty set, grany do 15 punktów.
Siatkarze PSG Stali od początku kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, pewnie zwyciężając 25:16. Argentyński szkoleniowiec akademików z Kortowa szukał zmian, wprowadzając jak w pierwszym spotkaniu – Kamila Szymendere czy Jana Króla. Jednak na niewiele to się zdało, bowiem dobrze dysponowana tego dnia ekipa z Nysy, nie dała żadnych szans ekipie z Kortowa (17:25, 14:25), wygrywając w Iławie 3:0 oraz rywalizację o 7 miejsce.
– Ciężko jest dobrze przygotować się do takiego starcia, chociażby pod względem mentalny, kiedy byłeś blisko awansu do półfinału. Trudno był nam grać te dwa mecze, jeszcze w tak bliskim odstępie czasu. Dziś przegraliśmy, ponieważ graliśmy bardzo źle – powiedział po ostatnim meczu w sezonie Robbert Andringa, kapitan akademików z Kortowa.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn sezon 2022/2023 zakończyli na 8 miejscu. Nowy sezon wystartuje pod koniec października.